Jedzenie, ubranka, mebelki, zabawki i przeróżne akcesoria – to nieskończony ocean przedmiotów, w którym łatwo utonąć (czyt. zwariować). Pierwszą zasadą reklamy jest uświadomienie potrzeby. Mówiąc najprościej – wmawia nam się, że potrzebujemy tych wszystkich produktów, które bardzo często są po prostu drogimi gadżetami, w rzeczywistości zbędnymi. Ale czego rodzice nie robią dla swoich dzieci… a…