Jestem niecierpliwcem. Dlatego odkąd sama zaczęłam piec pieczywo (9 miesięcy) wciąż posiłkuję się drożdżami. Dwa razy tylko, na samym początku naszego nowego sposobu odżywiania się, popełniłam chleb z kaszy gryczanej. Później odkryłam mąkę ryżową, która rośnie na drożdżach niemalże jak pszenica i wciąż tylko zmieniałam proporcje mąk (ryżowej, gryczanej, jaglanej, kukurydzianej i ziemniaczanej), produkując jaśniejsze…