Artykuł Nigdy więcej kąpieli w fontannie! Dlaczego? pochodzi z serwisu Alicja Janosz Dzieciom.
]]>
W fontannach miejskich jest niestety pełno bakterii, które są bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Bakterie e.koli, gronkowca, salmonelli czy enterokoków – to drobnoustroje, obecne w miejskich fontannach. Poza tym, sanepid ostrzega, że takie kąpiele mogą powodować grzybicę stóp, zapalenie uszu, zapalenie spojówek, reakcje alergiczna, a nawet zakażenie gronkowcem.
Woda wydaje nam się czysta, ale dopiero pod mikroskopem można zobaczyć, jakie „niespodzianki” w niej płyną. Takie fontanny często są też zanieczyszczane przez zwierzęta. To wystarczający argument, by odmówić maluchom takiej przyjemności. Kropką nad i może być mandat w wysokości 250zł. Zastanawia mnie więc, czemu ochrona nie reaguje, gdy dzieci bawią się w mniejszej fontannie przy naszej wrocławskiej Hali Stulecia? Miło, że pozwalają się schłodzić, ale jeśli rodzice w pełnym słońcu bywają zaćmieni, tak jak my, gdy pozwoliliśmy Tymkowi dołączyć do bawiącej się w fontannie ekipy, mądry zakaz by się przydał…
Radość dzieci jest bezcenna, ale nie kosztem narażania ich zdrowia! I musimy o tym pamiętać my – rodzice.
Alicja
Ps. Przynajmniej błotko, w którym Tymek chlapie się w przedszkolu, jest z atestami – made by kids tu i teraz, a później porządne mycie
Artykuł Nigdy więcej kąpieli w fontannie! Dlaczego? pochodzi z serwisu Alicja Janosz Dzieciom.
]]>